Pierwszy taniec weselny toruń – jak przetrwać taki stres?


Dziś będziemy się zastanawiać, jak przetrwać największy stres każdego wesela, czyli pierwszy taniec. Po pierwsze, co możecie zrobić dla siebie – nie wybierajcie zbyt szybkiego utworu! Nawet jeśli oboje macie na koncie mistrzostwo regionu w tańcu towarzyskim, zawsze jest szansa, że zaplączecie się w suknię, welon i że coś pójdzie nie tak.

taniec weselny toruń

Po co kusić los. Lepiej wybrać jakąś spokojną muzykę, przecież nie jest waszym celem zrobić z siebie pośmiewisko. Wybierzcie muzykę, która pozytywnie wam się kojarzy. Kolejna rada – nie stresujcie się, ale postawcie na solidne przygotowanie. Jak to mówią trening czyni mistrza, i ta stara maksyma sprawdza się również w dziedzinie tańca, w tym pierwszego tańca weselnego.

A więc ćwiczcie tak długo, jak to tylko możliwe! Aż wam się znudzi, taniec będzie się śnił po nocach, a na sam dźwięk waszej dotychczas ukochanej piosenki będą was oboje ogarniały zgodnie mdłości. No i kolejna ważna sprawa – postawcie na profesjonalistów! Czymże jest te kilkaset złotych wydanych na choreografa w obliczu wszystkich wydatków, jakie i tak poniesiecie w związku z weselem? A jeszcze mniejszy wyda wam się ten koszt, jeśli porównacie go do żenady, jaką wywoła w was samych, a niestety również i w waszych gościach, porażka w tańcu. I nie mówię tu o spektakularnych wypadkach, które przechodzą do historii obiektów weselnych (złamana noga, panna młoda wylatująca przez okno, coś tego kalibru). Chodzi raczej o uniknięcie lekko żenującego poczucia i tego pełnego zrozumienia pomruku, jaki uniesie się po sali, a znaczyć on będzie: no tak, oni też nie umieją tańczyć. Tak, właśnie tego chcemy uniknąć. I dlatego warto, naprawdę warto, zainwestować w profesjonalne przygotowanie choreograficzne do pierwszego tańca. I ostatnia dobra rada. Nie stresujcie się. Może w dniu ślubu ciężko w to uwierzyć, ale… jesteście tam z własnej woli. Sami tego chcieliście, więc teraz postaje wam cierpieć, albo zrelaksować się i podjąć wyzwanie.

Dodane przez autora do tego wpisu

Podobne posty

Mija pięć lat odkąd stacja TVN wyemitowała pierwszy odcinek nowatorskiego jak na polski rynek medialny show „Taniec z gwiazdami”. Otworzyła się prawdziwa puszka Pandory… Okazało się, że Polacy kochają oglądać taniec! Co tydzień przed ekranami zasiadało wiele milionów widzów. Podziwiali występy gwiazd, ale chcieli też sami tańczyć. Dlatego TVN uruchomił program „You can dance – […]