Pierwszy taniec na weselu – jak się przygotować
Ślub i wesele to niezaprzeczalnie jeden z najważniejszych momentów w życiu człowieka. Jest to też wydarzenie, które łączy się ze sporym stresem. Należy się do niego zatem dobrze przygotować. Śluby i organizacja wesel cieszy się takim powodzeniem, że powstają specjalne firmy, zajmujące się tylko tym tematem. Organizują, znajdują sale, wymarzone atrakcje, a także szkolą. Między innymi załatwiają dla pary młodej profesjonalnych instruktorów tańca. Jakiego tańca? A oczywiście pierwszego tańca. Nie ma co ukrywać, para młoda jest na weselu cały czas obserwowana, sposób ich tańca, ubranie, wszystko jest notowane w pamięci i dokładnie omawiane przez wszystkich gości. Ale najważniejszym testem, najważniejszym momentem jest pierwszy taniec. To wtedy młodzi mają okazję pierwszy raz zatańczyć jako prawowicie złączeni węzłem małżeńskim mąż i żona. Są też bacznie obserwowani, bo ten taniec ma być wedle tradycji wróżbą na ich dalsze życie. Każdy z gości będzie więc nie tylko z uwagą obserwował, jak panna młoda jest ubrana, ale też jak się w tańcu rozumieją i kto prowadzi. Mówi się, że na tej podstawie można wysnuć wnioski, jak będzie wyglądało ich dalsze życie. Świadomi tego wszystkiego, przyszli państwo młodzi muszą się do pierwszego tańca doskonale przygotować i ostro przyłożyć do przygotowań. Najlepiej zatrudnić fachowców. Każda szanująca się szkoła prowadzi kursy dla narzeczonych, w tym prywatne lekcje, na których ćwiczy się pierwszy taniec do wybranej muzyki. Kilka godzin treningu pod okiem fachowców, dużo pracy w domu i sukces prawie pewny. Dlaczego prawie? Dlatego, że przecież na weselu prawdziwym państwo młodzi będą w innych strojach. Pan młody przed ślubem nie ma prawa widzieć panny młodej w sukience, dlatego weselny taniec zawsze będzie pewną improwizacją. Coś się może zahaczyć, zawadzić, trzeba bardzo uważać, aby w tym ważnym dniu coś nie zepsuło efektu, na który państwo młodzi tak długo i ciężko pracowały.